„Mój ostateczny cel to grać co najmniej do czterdziestki” – ma nadzieję Gaël Monfils.

Po tym, jak we wtorek odpadł w pierwszej rundzie turnieju US Open, Gaël Monfils powiedział, że ma nadzieję grać co najmniej jeszcze przez rok.

Sześć dni przed swoimi 39. urodzinami, francuski weteran tenisa Gaël Monfils powiedział we wtorek 26 sierpnia, po porażce w pierwszej rundzie US Open , że jego „ostatecznym celem” jest przedłużenie kariery zawodowej do 40. roku życia. „Jest coraz więcej sportowców, którzy potrafią grać na dobrym poziomie w wieku 40 lat. I chciałbym być jednym z nich” – powiedział paryżanin na konferencji prasowej w Nowym Jorku.

„Moim ostatecznym celem jest granie co najmniej do czterdziestki” – upierał się były szósty w rankingu tenisa. Nawet w tak zaawansowanym wieku jak na zawodowego tenisistę, „chciałbym być tak samo konkurencyjny, jak na początku roku” – powiedział mężczyzna, który w styczniu w Auckland został najstarszym zwycięzcą turnieju głównego od prawie 50 lat, zanim dotarł do 1/8 finału Australian Open.

Po „naprawdę długiej” amerykańskiej trasie, naznaczonej trzema porażkami w pierwszej rundzie w turniejach ATP 500 w Waszyngtonie, Masters 1000 w Toronto i US Open, Monfils planuje powrót na azjatycki tour, który rozpocznie się w tygodniu 15 września. Zarejestrowany na turniej ATP 250 w Chengdu w Chinach (17-23 września), Francuz powiedział we wtorek, że „naprawdę chce tam pojechać, ponieważ chcę pokazać się z innej strony i spróbować zakończyć rok lepiej niż w tym skomplikowanym dla mnie okresie”.

Oczekuje się, że Gaëlowi Monfilsowi w Azji będzie towarzyszył jego nowy trener Dorian Descloix, który dołączył do jego zespołu tuż przed Wimbledonem, ale początkowo zobowiązał się do gry tylko do czasu amerykańskiego touru po kortach twardych. „Uważam, że to świetny trener”, ale „nie chcę marnować jego czasu”, powiedział La Monf.

„Przychodzi w momencie, kiedy nie radzę sobie tak dobrze, jak potrafię. Oczywiście wolałbym grać dla niego o wiele lepiej, bo na to zasługuje, bo jest dobry, tylko ja jestem słaby. Musimy porozmawiać, ale jeśli jest na to gotowy – powiedział mi to wymijająco – myślę, że pojadę z nim na tournée po Azji” – podsumował Francuz.